Kuchnia na wymiar
Zaczęliśmy polowanie na kuchnie.
Moim marzeniem jest wyspa kuchenna , z resztą wentylacja do okapu juz jest zrobiona na srodku kuchni wiec nie ma wyjscia, musi byc !
No i tak wlasnie w zeszlym miesiacu mielismy pierwsza firme - 2 panow - ktorzy przyjechali, pomierzyli, wyrysowali i od razu powiedzieli jaka cena. Mój budżet na meble kuchenne to 10tys zł. No i zong! W prawdziwym lakierze wyszlo nam 18500zł!! A MDF pokryte lakierowanym polyskiem 14500zł! Później odjęlismy szufladę tu, szafeczkę tam i zeszlismy na 12500zł. No i w sumie umówiliśmy się że 6 tyg przed tym jak bedziemy chcieli montowac kuchnie mamy dac im znac, dopracowac szczególy i zaliczke.
No ale przyjechalismy do domu , pogadalismy i doszlismy do wniosku ze nie ma co tak od razu decydowac sie na pierwsza lepsza firme, choc byl to ktos polecony, ktos kto robil mamie kuchnie, i cioci, i w ogole jakas to tam rodzina. Tak wiec szukamy dalej. Poslalam meila z rzutem kuchni i wymiarami szafek do kogos jeszcze z prosba o ewentualne oszacowanie kosztow, oczywiscie chodzi mi tylko w jakim przedziale cenowym moge sie spodziewac mogliby mi wykonac kuchnie. No i czekam. Oprocz tego czekam na meila z odpowiedzia od takeigo pana ktory tez napisal ze moze przyjechac i zrobic darmowa niezobowiazujaca wycene. Mysle ze siadne i przeszperam net jeszcze w poszukiwaniu jakichs innych firm z okolicy, a nuż sie trafi cos tanszego:)